,,Miłość jest wtedy gdy jesteś przy kimś i on sprawia że jesteś szczęśliwy''

poniedziałek, 12 listopada 2012

Zayn...♥

Witam.
To ja, Arielka..
Przepraszam że ostatnio zaniedbałam blog ale, wiecie, nauka i wogóle..

Ten imagin jest pisany w całości w szkole. A dokładnie to na matmie, religii a zaczęty na biologi..


Imagine with Zayn..<3


To już koniec.. Już ostatnia godzina w szkole.... i wakacje..Po całym roku uki wreszcie możesz odpocząć. Jutro jedziesz ze swoją przyjaciółką Esme nad Atlantyk..

...

Jesteście na miejscu. Jest pięknie. Byłaś już tutaj kilka razy z rodzicami ale teraz, kiedy wreszcie jesteś bez nich to miejsce wygląda zupełnie inaczej. Idziecie w strone pola biwakowego, gdyż stwierdziłyście, że pod namiotem te najbliższe dwa tygodnie będą cudowne.
E: To co idziemy na plażę!
 Wygrzebałyście swoje bikini i poszłyście.
Atlantyk.. Jest cudownie.. Morze.. plaża.. Czego jeszcze można chcieć.. jednak tobie czegoś brakuje..chłopaka. rozglądasz się po okolicy ale nikt nie wpada ci w oko..szkoda.. ale to dopiero początek wakacji.. Poszłaś z przyjaciółką na lody.Poprosiłyście jak zawsze o dwie gałki - smerfową i jabłkową. Za wami z kolejce stał jakiś chłopak. OMG jaki ładny... Chciałaś zagadać ale momentalnie zabrało ci nie wiedziałaś co się z tb dzieje. Ty zawsze pewna siebie dziewczyna teraz nie umie zagadać do chłopaka?
   Odeszłyście od budki z lodami.
 Ty: Widziałaś tego chłopaka?!
  E: Nie zwróciłam uwagi.. sorry..
Oczywiście. Cała Esme.. Może i jest pewna siebie i lubiana, ale wolała poczytać książkę niż umawiać się z chłopcami. Odkąd ją znasz nie miała chyba chłopaka.. Trochę dziwne.. no ale cóż.. rodziny się nie wybiera.. A Ona jest dla ciebie właśnie jak siostra.. lepiaj się dogadujecie i mimo że masz bliźniaczkę to byłyście całkiem różne.. Może podobne jak dwie krople wody to a charakteru całkiem różne..  A Esme jest bliźniaczką twojego charakteru.. .
  Wróciłyście do namiotu. Nie mogłaś zapomnieć o tamtym chłopaku.. przecież to niemożliwe.. zakochać się w chłopaku którego widziałaś raz w życiu.. Bez przerwy byłaś zamyślona. Przed oczami miałaś przeprzystojnedo bruneta.  Postanowiłaś że pójdziesz się przejść. Sama.
  Szłaś wzdłuż brzegu. zaczęło się ściemniać a ludzi było coraz mniej na plaży. Też chciałaś wrócic bo - może to dziwne - strasznie bałaś się ciemności.. Ale, z drugiej strony chciałaś jeszcze pobyć sama. Nie miałaś ochoty gadać teraz Esme. Kochałas ją ale czasem miałas jej dość.. Zapadł mrok. Czułaś jakby ktoś cię obserwował.. To głupie*myślałaś* Chciałas już wracac ale.. poczułaś że ktoś cię łapie za rękę. Zaczęłaś krzyczeć
 Z: Spokojnie.. nic się nie stało. Jestem Zayn
 Ty: Eee Sorry ale muszę juz isć..
 Z: No to mże chociaz sie przedstawisz..
 Ty: [T.I.] ale naprawdę.. - nie zdążyłaś skończyć bo chłopak podniósł cie i zaczął biec w stronę oceanu..
 Ty: Puszczaj mnie!! Puść mnie idioto!! Zayn! Zaayn!!! Puść mnie..
Prooszee...
Byliście już na głębokości mniej więcej pasa gdy nieznajomy cie puścił.
Z: Skoro bardzo chcesz..
Ty: Co ty robisz? Mądry jesteś?
Z:Chciałem cię tylko zatrzymać..
Ty: A jednak ci się nie udało!!!
  Odwróciłaś i zaczęłaś biec.. Niestety już przy pierwszym kroku się przewróciłaś.. Zayn pomógł ci wstać. Spojrzał ci prosto w oczy.. dopiero teraz zauważyłaś że to ten chłopak spod budki z lodami. Zatonęłaś w jego spojrzeniu.. Najpiękniejsze oczy jakie kiedykolwiek widziałaś.. Zaczęliście sie do siebie powoli przybliżać.. Wypadłaś z transu.. w chwili gdy wasze usta miały sie zetknąć odwróciłaś się. Zaczęłaś biec.

Obudziłaś się.. myślałas że to tylko sen.. Ten chłopak.. Zayn.. nie moglaś o nim zapomnieć.. o jego przepięknych czekoladowych oczach.. nie wiedziałas co sie z tobą dzieje.. nie chciałas o nim myślec.. przecież on mógł ci coś zrobić.. mógł być niebezpieczny..
  Wstałaś.. Esme była na zewnątrz.
E: Wreszcie wstałaś.. co się wczoraj stało?
Ty: Nic..
E: Mnie nie oszukasz.. przyszłaś cała mokra.. może powiesz że miałaś ochotę na małą kąpiel w oceanie..
Ty: Póżniej ci opowiem.. idziemy zaraz na plażę?
E: Yhym..

Godzinę póżniej byłyście na miejscu..
Ty: ty najdz jakieś miejsce a ja pójdę po coś do picia..
E: Ok..
Rozdzieliłyście się. Kupiłaś dla swojej przyjaciółki colę a dla siebie sok pomarańczowy. Ruszyłas w stronę plaży. Jednak, co mogło wydawać się oczywiste, poszukiwania Esme były bardzo trudne..
Poczułas że ktoś zakrywa twoje oczy..
Ty: Esme??
Z: Eee.. nie..
Ty: ZAYN!! Czego ty ode mnie chcesz?
Z: No po prostu mi się podobasz..
Ty: niestety bez odwzajemnienia..
Z: Nieprawda..
Ty: A skąd wiesz?
Z: Czyli tak?
Ty: Skąd wiesz?
Z: Sama mi to powiedziałaś..
Ty: ciekawe kiedy..
Z: Przed chwilą..
Ty: No dobra może ale to nic więcej...
Z: Nieprawda
Ty: Skąd wiesz?
Z: Znowu mi powiedziałaś.. o spójrz tam jest moja znajoma.. choć cię zapoznam- wskazał na Esme.
Ty: Co? ta blondynka w niebieskim bikini? Skąd ty ją znasz?
Z: Jest moją fanką.. Wczoraj na plaży ją poznełem..
Ty: Fanką..? Niemożliwe przecież to moja przyjaciółka..
Z: Nieważne.. wróćmy do tematu.. ja też cię kocham..
Ty: Ale..
Brunet musnął twoje wargi.. usłuszałaś głos przyjaciółki..
E: Co? czyli to on jest tym co miałaś mi opowiedzieć? Dziewczyno wiesz kto to jest?
Ty: No.. wiem że ma na imie Zayn i... zakochała sie we mnie..
E: to jest..
Z: Pozwól że sam się przedstawię.. Nazywam się Zayn Malik. Śpiewam w One Direction..
Ty: One Direction... coś kojarzę..
E: No wiesz to ten zespół o kórym zawsze mówiłas że to pięciu..
Ty: Biberów??
Z: Co?
E: No ale ty ich nie lubisz wiec..
Ty: A kto powiedział że nie lubię.. Lubię a jednego nawet kocham..
Z: Fajnie ale wiecie.. ja juz spadam..
ty: Pa..

4 godziny póżniej

Nadal z Esme jesteście na plaży. Nagle słyszysz jakby ktoś śpiewał. To Zaynek. Piękna piosenka..
Podchodzi do ciebie..
Z: Miałem to zrobić jak nie powiesz mi że mnie kochasz.. ale..
Pocałowałaś go..
Ty: Jesteś kochany- szepnełas mu do ucha..

**************************************

No i jest..
przepraszam was strasznie za końcówkę, ale wiecie.. taki chwilowy brak weny..
no i sorka za błędy..
Wiecie już pewnie że nasza kochana Ell wymyśliła imaginy na zamówienie więc piszcie...
 I komentujcie ♥♥


:**








5 komentarzy:

  1. Pięciu Biberów :D:D
    Dziewczyny piszecie bardzo fajnie, macie ciekawe pomysły i ogólnie wszystko jest zajebiscie dograne :)
    pozdrawiam Was serdecznie :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięciu bieberów! Haha.. Dobre. XD
    Ogólnie fajny. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Super fajny.Macie extra pomysły.

    OdpowiedzUsuń
  4. hahaha jebłam :D pięciu Bieberów !
    niezłeeee dziewczyno :D

    OdpowiedzUsuń
  5. fajne pięciu Bieberów haha fajne xD

    OdpowiedzUsuń